piątek, 15 kwiecień 2011 12:54

Otwarcie rynku pracy w Niemczech – pierwsze wnioski i dyskusje

Napisała
Oceń ten artykuł
(1 Głos)

7 kwietnia br. w kolońskiej Izbie Rzemieślniczej miała miejsce konferencja pod hasłem „Otwarcie niemieckiego rynku pracy z dniem 1 maja 2011 r". Organizatorami byli: Konsulat Generalny RP, Wydział Promocji Handlu i Inwestycji oraz Ministerstwo Pracy, Integracji i Spraw Społecznych Północnej Nadrenii-Westfalii (PNW). Uczestniczyło w niej ok. 100 przedstawicieli landowej administracji, firm, stowarzyszeń oraz polskich firm i organizacji gospodarczych działających w PNW. Moderatorem konferencji był dr K. Wojciechowski, dyrektor administracyjny Collegium Polonicum w Słubicach.



Pozytywne efekty współpracy
Przed konferencją Konsul Generalny J. R. Kozłowska i I Radca M. Wejtko odbyły rozmowę z Ministrem Pracy, Integracji i Spraw Społecznych NPW G. Schneiderem. Podkreślono bliskie związki Polski i NPW, które znajdują swoje odzwierciedlenie w licznych partnerstwach. Wyrażono zadowolenie z zainaugurowanego w dniu 24 marca br. roku Polski i NPW. Podjęto ustalenie, żeby uruchomić współpracę szkół zawodowych, jak również instytucji kształcenia zawodowego, z włączeniem lokalnych izb rzemieślniczych i przemysłowo-handlowych. Ponadto minister G. Schneider potwierdził gotowość zaproszenia Prezydenta L. Wałęsy do NPW na spotkanie z tutejszymi związkami zawodowymi.

Polscy pracownicy będą mieli dobry wpływ na niemiecką gospodarkę
Otwarcia konferencji dokonał dr O. Weltrich, prezes Izby Rzemieślniczej w Kolonii. Przedstawił potencjał Izby, programy szkoleniowe, sposoby uzyskiwania kwalifikacji i ich uznawania. Ponadto podsumował wyniki współpracy z Katowicką Izbą Rzemieślniczą (od 1986r.). Podkreślił, że otwarcie rynku niemieckiego dla pracowników z Polski wypełni lukę popytową na kwalifikowanych pracowników w NPW. Następnie referat wprowadzający wygłosił G. Schneider, minister pracy, integracji i spraw społecznych NPW. Podkreślił pozytywny rozwój stosunków politycznych i gospodarczych z Polską. Pochwalił Polskę, która przeszła przez kryzys z plusowym PKB. Przypomniał o obchodzonym w tym roku 20 - leciu polsko-niemieckiego Traktatu o Dobrym Sąsiedztwie i Przyjaznej Współpracy oraz otwarciu Roku 2011/2012 NPW - Polska (wspólnie kształtować przyszłość w konstruktywnym dialogu, w kulturze, gospodarce, badaniach naukowych, integracji, itp.). Zaznaczył, że otwarcie rynku pracy będzie mieć pozytywny wpływ na niemiecką, PNW gospodarkę i rynek pracy. Zwrócił uwagę na fakt, że należy zadbać o to, żeby nie powstały dwie kategorie pracowników. Kluczowe jest zapewnienie sprawiedliwej płacy („faire Entlohnung"), rzetelnego pośrednictwa i uznawania kwalifikacji zawodowych. Wskazał, że podstawowym warunkiem jest płaca minimalna. Zapowiedział ostre kontrole pracy „na czarno". Zaapelował do integracji gospodarczej polskich firm i pracowników w landzie NPW i regionie.

Koniec z oszustwami
Konsul Generalny J, R. Kozłowska w swoim wystąpieniu nawiązała do obchodów 20-lecia polsko-niemieckiego Traktatu o Dobrym Sąsiedztwie i Przyjaznej Współpracy, zaznaczając konieczność dokładnego przeglądu osiągnięć, ale też zaniedbań tego okresu. Wskazała, że w zaistniałej sytuacji wręcz zasadnym jest rozwój nauczania j. polskiego w szkołach szczebla podstawowego, średniego i wyższego. Przyczyni to się bardziej do regionalnej integracji osób i rodzin migracji zarobkowej. W kontekście otwarcia niemieckiego rynku pracy odniosła się do prognoz MPiPS, a także niemieckich ekspertów, zgodnie z którymi po 1 maja 2011 r. można się spodziewać napływu do Niemiec ok. 100 tys., czy też o wiele więcej pracowników z Polski rocznie. Przyczyni się do wzrostu PKB w NPW, natomiast efekty w postaci spadku płac i wzrostu bezrobocia będą minimalne. Podkreśliła konieczność wyeliminowania negatywnych zjawisk, takich jak oszustwa w pośrednictwie pracy. Przypomniała, że w NPW pracują wysoko wykwalifikowani pochodzący z Polski architekci (projektanci stadionów sportowych, dworców, centrów handlowych, itp.), naukowcy, inżynierowie, itp. a zatem nie ma obaw przed zalaniem niemieckiego rynku pracy przez Polaków. Działają tu firmy usługowe (budowlane, konstrukcyjne, handlowe), a także występuje ścisła kooperacja m.in. z regionem śląskim. Przypomniała również o zadaniach oczekujących Polskę w trakcie rozpoczynającej się od 1lipca prezydencji UE, a także otwarciu i programie Roku 2011/2012 PNW - Polska.

A jakie skutki dla Polski?
Spodziewane skutki otwarcia niemieckiego rynku pracy dla Polski przedstawił J. Mąka, Dyrektor Departamentu Administrowania Obrotem MG. Przypomniał o obowiązującej jeszcze do końca kwietnia br. umowie między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Federalnej Niemiec z 31 stycznia 1990 r. o oddelegowaniu pracowników polskich przedsiębiorstw do realizacji umów o dzieło. Wskazał, że nie ma się czego obawiać, tzn. zalania niemieckiego rynku pracy przez polskich pracowników po 1 maja 2011r., gdyż ujęte w tej umowie kontyngenty w branży budowlanej są nie wykorzystywane (2010r do końca marca 2011r. z kontyngentu 14 000 pracowników, wykorzystano tylko 6 000). Głównym czynnikiem kreującym miejsca pracy jest portfel zamówień, który coraz bardziej się kurczy, a polskie firmy usługowe z branży budowlanej muszą się przekwalifikowywać na inne prace warsztatowe. Od 1 maja br. będzie już inna sytuacja, którą regulują dyrektywy unijne, tzn.: nie będzie kontyngentów, pozwoleń na pracę (za osobę płacono 75 euro), obszarów zamkniętych, wiz wjazdów i pozwolenia na pobyt. Jednakże obowiązywać będą przepisy kraju wykonywania usługi, czyli dot. podatków, ubezpieczeń, itp. Dalej pozostaje obowiązek zameldowania, kasy urlopowej i płacy minimalnej.

Nie będzie dużej migracji
Stan przygotowań strony polskiej i niemieckiej do otwarcia rynku pracy zaprezentowali Zastępca Dyrektora Departamentu Rynku Pracy MPiPS M. Gaczyński oraz D. Slupinski z Federalnej Agencji Pracy. Twierdzili, że nie spodziewają się gwałtownego wzrostu migracji zarobkowej do Niemiec (media mówią o napływie ok. 300 000 osób), polski resort pracy obserwuje to zjawisko i przygotowuje pewne działania informacyjne. W MPiPS skupiono się na wydawaniu broszur informacyjnych, ustanowiono stanowiska informacyjne w resorcie i urzędach pracy, gdzie można będzie zasięgnąć informacji nt. konkretnych przypadków wiążących się z pracą w Niemczech. M. Gaczyński zwrócił uwagę na fakt ściślej współpracy polskich organizacji związkowych i PIP z partnerami niemieckimi, czego efektem będzie ustanowienie punktów doradztwa w Polsce i Niemczech. D. Slupiński przedstawił zakres działań Federalnej Agencji Pracy (ZAV) w kontekście otwarcia rynku pracy dla Polaków od 1 maja br. Wskazał, że Agencja już w 2010r. zaaplikowała program działań informacyjnych dla osób podejmujących pracę w Niemczech. Jako znakomity punkt informacyjny we wszystkich krajach unijnych wymienił EURES. Pokrótce przedstawił problematykę pracy sezonowej, minimalnego wynagrodzenia, zasiłków, a także innych obciążeń jakie przypisane są do wynagrodzenia za świadczoną pracę. Nie spodziewa się również dużego napływu pracowników z Polski.

Uczestnicy panelu odnosili się również do problematyki integracji w firmie i środowisku, równego traktowania, współpracy związków zawodowych, uznawania kwalifikacji i ich nabywania, komunikacji językowej (również niemieckiego managementu), a także uzyskiwania godnej zapłaty za świadczoną pracę. Wskazywano, że obecnie drastyczne kontrole polskich firm i pracowników powinny posiadać w najbliższej przyszłości charakter pomocowy, a nie tylko kończyć się karami i wydaleniami. Podkreślano, że w końcu następować musi asymilacja unijna i przełamanie wszelkich stereotypów oraz wzajemne poszanowanie tradycji, kwalifikacji, doświadczenia, itp.

Źródło: kolonia.trade.gov.pl (2011)

Skomentuj

Upewnij się że wpisałeś (*) wymagane informacje we wskazanym miejscu.\nPodstawowy kod HTML jest dozwolony.