Gospodarz dzisiejszej konferencji „Dokąd zmierza WPR?" zwrócił uwagę na ocenę naszej prezydencji, która została określona jako jedna z najlepszych.

Najsmaczniejsza
- To nie tylko jedna z najlepszych, ale i najsmaczniejsza prezydencja – powiedział minister wspominając brukselskie prezentacje truskawki kaszubskiej, jabłek łąckich i rogala świętomarcińskiego.

Szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę na to, że bardzo dobrze wykorzystaliśmy minione pół roku na promocję polskiej żywności.

- W czasie naszej prezydencji staraliśmy się być państwem neutralnym, obiektywnym – podkreślił minister Sawicki i dodał – oponentom przypominam, iż czas załatwiania skończył się w Polsce w 1989 roku. We wrześniu zaproponowałem przeprowadzenie publicznych debat na temat reformy Wspólnej Polityki Rolnej. Odbyły się już trzy takie debaty, a dyskusja tak naprawdę dopiero się rozpoczyna.

Co z tą WPR w czasie wyborów?
Minister Marek Sawicki zwrócił uwagę, że najważniejszym pytaniem tej dyskusji jest to, czy europejscy politycy będą w stanie zapomnieć o najbliższych wyborach w swoich krajach i zaproponują rzeczywistą reformę WPR, mając na względzie to jak będzie wyglądało europejskie rolnictwo za lat 20., czy 30.

- W mojej ocenie nowa WPR musi dać odpowiedź na wyzwania współczesności. Musi uczynić europejskie rolnictwo konkurencyjnym, innowacyjnym i zdolnym do rozwoju – podkreślił szef resortu rolnictwa.

To my wykonaliśmy pierwszy krok
Podsumowując półroczne przewodnictwo Polski w Unii Europejskiej minister zwrócił uwagę na to, że to właśnie Polska, proponując szeroką debatę nt. zmian WPR, pierwsza uczyniła konkretny krok służący realizacji nowych uwarunkowań prawnych, wynikających z Traktatu Lizbońskiego.

- Dziś kompetencje Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej zostały zrównane. Dlatego wszyscy odpowiadamy za zmiany, jakie będą wprowadzone w mechanizmach nowej Wspólnej Polityki Rolnej – powiedział minister.

Udało się coś „rozbroić"
Minister przypomniał, że w tym czasie udało się "rozbroić" mniejszość blokujacą w sprawie pomocy żywnościowej dla najuboższych mieszkańców UE, dla blisko 18 mln ludzi. Ta pomoc będzie kontynuowana w latach 2012 i 2013. Co będzie dalej jeszcze nie zdecydowano, ale według ministra warto, aby ten program był dalej prowadzony, gdyż w Europie jeszcze wiele osób musi z niego korzystać.

Kwotowanie mleka zamknięte
Odnosząc się do kwestii kwotowania produkcji mleka minister przypomniał, że sprawa nie jest zamknięta, a Parlament Europejski dokona oceny tego rynku w roku 2012 i dopiero wówczas będą podejmowane decyzje.

Minister wezwał najsilniejsze kraje unijne Francję i Niemcy do większej odwagi w reformowaniu WPR, aby przestała ona być tylko narzędziem do redystrybucji środków.

To tylko wstęp
- Polska prezydencja to był tylko wstęp do tego, co się będzie działo w ciągu najbliższych dwóch lat – powiedział minister Marek Sawicki i zaapelował do uczestników konferencji, aby uzbroili go w nowe pomysły i propozycje rozwiązań, które uczynią nową WPR lepszą i skuteczniejszą, konkurencyjną i odpowiadającą na wyzwania współczesności.

Niesprawiedliwy system dopłat bezpośrednich
Minister mocno podkreślił, że jednym z podstawowych założeń WPR było wyrównywanie poziomów i likwidowanie różnic. - Tymczasem największym sprawcą nierówności i zakłóceń w równych warunkach konkurencji jest niesprawiedliwy system dopłat bezpośrednich – powiedział minister Marek Sawicki i dodał, że nowy system powinien opierać się na obiektywnych kryteriach, dla wszystkich takich samych, a nie na historycznych zaszłościach, które znów pojawiają się w propozycjach przedstawionych przez KE.

Źródło: minrol.gov.pl Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (styczeń 2012)