piątek, 20 styczeń 2012 14:20

Tu spotykają się nie tylko handlowcy

Napisała
Oceń ten artykuł
(1 Głos)

Zielony Tydzień to największe targi żywności, rolnictwa i ogrodnictwa, a także jedno z najważniejszych spotkań producentów oraz przetwórców żywności z całego świata. Wczoraj rozpoczęła się 77. już edycja tych berlińskich targów. Swoje produkty prezentuje tu ponad 1600. wystawców z 59 krajów.


Do Berlina przybyło ponad 70. ministrów rolnictwa. Są tu także przedstawicieli Parlamentu Europejskiego, politycy i czołowi przedstawiciele przemysłu rolno-spożywczego z całego świata. Krajem partnerskim targów jest w tym roku Rumunia. W ubiegłym roku rolę tę pełniła Polska, a nasze wystąpienie na uroczystości otwarcia oraz nowatorska forma promocji spowodowały duże zainteresowanie polską żywnością zarówno zwiedzających, jaki i mediów.

 

Oficjalnego otwarcia targów tegorocznego „Zielonego Tygodnia" dokonała wczoraj wieczorem niemiecka minister żywności, rolnictwa i ochrony konsumentów Ilse Aigner. W uroczystości wziął udział minister Marek Sawicki, który powiedział dziś dziennikarzom, że „Zielony Tydzień" to targi bardzo prestiżowe i od kilku lat Polska aktywnie w nich uczestniczy. - To miejsce, gdzie spotykają się nie tylko handlowcy, ale związkowcy i politycy. To doskonałe miejsce do dyskusji o sprawach ważnych dla rolnictwa i szerokorozumianego bezpieczeństwa żywności. Z tej możliwości korzystamy. Polska oferta jest bogata. Możemy się pochwalić doskonałą jakością naszych produktów. Konsumenci docenili już, że polska szynka smakuje jak szynk, kiełbasa, jak kiełbasa i jajko , jak jajko. Te produkty, mimo kryzysu, bardzo dobrze sprzedają się na rynkach europejskich. Rośnie też ich sprzedaż na rynkach niemieckich. Wartość tej sprzedaż mierzona w euro wzrosła w 2011 roku o 11 proc. w stosunku do roku 2010. Sprzedaliśmy tu żywność za 3 mld . Na rynku niemieckim sprzedajemy ¼ naszych produktów. Targi „Zielony Tydzień" to targi elitarne warto na nich być. Tu jest grono naszych dobrych partnerów, a nasza oferta jest niezwykle bogata - powiedział minister Sawicki.

Gościem na naszym stoisku była dziś rano minister rolnictwa Niemiec Ilse Aigner, która z ministrem Markiem Sawickim wymieniła poglądy na temat polsko – niemieckiego handlu artykułami rolno – spożywczymi. Minister Aigner powiedziała, że konsumenci niemieccy przyzwyczaili się już do polskich smaków, a polskie produkty coraz częściej goszczą na ich stołach. Minister Sawicki podkreślił, ze ¼ polskiego eksportu towarów rolno-spożywczych trafia na rynek niemiecki. Minister Aigner spróbowała też polskich smakołyków, pachnących jabłek, kabanosów i serów.

Podobnie jak w roku ubiegłym, tegoroczne polskie wystąpienie odbywa się pod hasłem „Polska ...schmeckt!" – Polska smakuje, a jego motywem przewodnim jest piękne, smaczne i pachnące polskie jabłko.

Gościem na naszym stoisku była dziś minister rolnictwa Niemiec Ilse Aigner, która rozmawiała z ministrem na temat polsko – niemieckiego handlu artykułami rolno – spożywczymi. Minister Aigner powiedziała, że konsumenci niemieccy przyzwyczaili się już do polskich smaków, a polskie produkty coraz częściej goszczą na ich stołach. Minister Sawicki podkreślił, ze ¼ polskiego eksportu towarów rolno-spożywczych trafia na rynek niemiecki. Minister Aigner spróbowała też polskich smakołyków m.in. jabłek łąckich, kabanosów i serów.

Polskie Stoisko Narodowe znajduje się w hali 11.2. W jego skład wchodzi stoisko Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi (nr. 106) oraz 12 stoisk wojewódzkich:
Na stoisku ministerstwa prezentowanych jest 27. firm, których produkty posiadają znak PDŻ - Poznaj Dobrą Żywność. Nie zabraknie też występów zespołów ludowych, kapel i pokazów artystycznych. Swoje produkty zaprezentują tu także Lokalne Grupy Działania: „Leśny Krąg" z województwa lubelskiego, „Na śliwkowym szlaku" z województwa małopolskiego, „Żywiecki Raj" z województwa śląskiego oraz „Zielony Pierścień" z województwa lubelskiego. Wiele atrakcji przygotowały też Urzędy Marszałkowskie. Są one prezentowane na stoiskach wojewódzkich. Można tu spróbować wielu tradycyjnych i regionalnych specjałów polskiej kuchni. Przygotowano też inne atrakcje, jak np. pokaz tkactwa na kole, gry na harmonii pedałowej; wyrobu pierogów, rzeźbienia w drewnie, czy tłoczenia soków.

Zwiedzający mogą też poznać historię powstawania oscypka; zobaczyć jak gotuje się zupę chłopską, ręcznie lepi pierogi, tradycyjnymi wzorami ozdabia porcelanę i wielkanocne pisanki.

Duże zainteresowanie wzbudzają też polskie wina owocowe produkowane na bazie czarnej porzeczki, jarzębiny, aronii i dzikiej róży. Tegoroczna, berlińska, kulinarna podróż przez Polskę cieszy się dużą popularnością. Zwiedzający poznają nie tylko nasze dziedzictwo kulinarne, ale także kulturowe. Zainteresowani są również atrakcjami turystycznych naszego kraju, a często również spędzeniem wakacji w polskich gospodarstwach agroturystycznych. Oczekuje się, że tegoroczne targi „Zielony Tydzień" odwiedzi w tym roku ponad 400 tys. gości.

 

 


Źródło: minrol.gov.pl Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (styczeń 2012) 

Skomentuj

Upewnij się że wpisałeś (*) wymagane informacje we wskazanym miejscu.\nPodstawowy kod HTML jest dozwolony.