piątek, 04 listopad 2011 08:08

Import wieprzowiny rośnie, ale…

Napisała
Oceń ten artykuł
(1 Głos)

W bieżącym roku rośnie, choć nie tak szybko jak w latach ubiegłych, import wieprzowiny do Polski. Obecnie szczególnie szybko rozwija się przywóz z Belgii oraz Holandii. Natomiast mniej mięsa tego gatunku sprowadziliśmy z Danii.


Według wstępnych danych Ministerstwa Finansów (za MRiRW) w pierwszych ośmiu miesiącach br. przywóz nieprzetworzonego mięsa wieprzowego (CN 0203) do naszego kraju wyniósł 357 tys. ton. Oznacza to wzrost o niespełna 7% wobec tego samego okresu przed rokiem, kiedy sprowadzono 335 tys. t.

W stosunku do ubiegłego roku najbardziej wzrósł import wieprzowiny z Belgii. Od początku tego roku wyniósł on już 50 tys. t, podczas gdy w ubiegłym roku w tym okresie wynosił 35 tys. ton. Również znacznie (o jedną czwartą) wzrosła ilość zakupiona w Holandii.

Z drugiej strony coraz mniej wieprzowiny przyjeżdża do nas z Danii. Oznacza to zatrzymanie trendu obserwowanego w kilku ostatnich latach, kiedy import najpierw bardzo szybko, a potem coraz wolniej rósł. W bieżącym roku po raz pierwszy od wielu lat spada. Jeszcze w 2008 r. Dania była głównym dostawcą na polski rynek. Dziś nadal ma silną drugą pozycję, ale traci swój udział na rzecz dostawców z Niemiec, Belgii i Holandii.

Od trzech lat niezmiennie największym dostawcą wieprzowiny na rynek polski są Niemcy. Dziś odpowiadają za ponad jedną trzecią całego wolumenu importu. W pierwszych ośmiu miesiącach tego roku 123 tys. t wieprzowiny przywieziono od naszych zachodnich sąsiadów.

Oznacza to stosunkowo niewielki wzrost wobec lat 2009 i 2010. Jeśli prześledzimy dane historyczne, to widać jak wielka zmiana zaszła w kierunkach handlu. Wystarczy wspomnieć, że zaledwie pięć lat temu import z Niemiec wynosił około 25 tys. t, czyli pięć razy mniej niż dziś. Natomiast przywóz z Danii był wówczas ponad dwa razy większy niż z Niemiec.

Z Belgii sprowadzono wtedy niespełna 5 tys. t, czyli dziesięć razy mniej niż w roku bieżącym. Obecnie malejące pogłowie trzody chlewnej wskazuje na duże prawdopodobieństwo wzrostu importu również w przyszłym roku.

 


Źródło: analizy.bgz.pl Bank BGŻ AgroMonitor Nr 214 – 31 października 2011 

Skomentuj

Upewnij się że wpisałeś (*) wymagane informacje we wskazanym miejscu.\nPodstawowy kod HTML jest dozwolony.