piątek, 23 grudzień 2011 13:19

Rok mlecznego raju

Napisała
Oceń ten artykuł
(1 Głos)

Dobra koniunktura na światowym rynku mleka, szczególnie w I połowie 2011 roku, osłabienie złotego trwające od lipca br. oraz lekka wzrostowa tendencja w konsumpcji przetworów mleczarskich (za wyjątkiem masła) spowodowały, że w tym roku utrzymywały się dość korzystne uwarunkowania dla przetwórstwa mleka.


W okresie trzech pierwszych kwartałów wartość eksportu mierzonego w EUR zwiększyła się o ponad 14% w relacji rocznej. Rósł także popyt wewnętrzny – szacuje się, iż w 2011 r. spożycie mleka na osobę przyrosło o około 0, 5% w relacji rocznej. To przyczyniło się do utrzymania wysokich cen zbytu i w efekcie spowodowało, że wartość sprzedanych przetworów mleczarskich w okresie styczeń-wrzesień 2011 r. była o 3,7% wyższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku i wyniosła 17,3 mld złotych. Same wyniki ekonomiczne sektora mleczarskiego (wskaźniki rentowności i płynności) uległy niewielkiemu pogorszeniu w trzech pierwszych kwartałach br., co przede wszystkim wiąże się ze wzrostem kosztów, zwłaszcza surowcowych.

Według danych GUS ceny skupu mleka w analizowanym okresie zwiększyły się średnio o 16% względem 2010 roku. W efekcie wskaźnik rentowności obrotu brutto ukształtował się na poziomie 2,2% wobec 4,3% w ubiegłym roku, zaś wskaźnik płynności finansowej II stopnia spadł z 121,3% do 116,7%, choć nadal jest to poziom uznawany za bezpieczny.

Warto zwrócić uwagę na nieznaczną poprawę efektywności przetwórstwa – w analizowanym okresie zmniejszyło się zadłużenie sektora, a zatrudnienie zmalało o 2%. Perspektywy na I półrocze 2012 r. wydają się być w dalszym ciągu korzystne, choć nie tak dobre jak w I połowie 2011 r., niewykluczone zatem jest dalsze pogorszenie wyników ekonomicznych branży. Czynnikiem wspierającym wysoki poziom cen zbytu przetworów mleczarskich pozostanie, przynajmniej na początku roku, słaby złoty.

W kierunku spadków cen może z kolei działać rosnący w Polsce skup oraz zwiększająca się globalna produkcja mleka. Według raportu FAO w 2011 r. ukształtowała się ona na poziomie 728 mln t, tj. o około 2% wyższym w relacji rocznej. W Polsce w okresie styczeń-październik br. mleczarnie skupiły o 2,4% więcej surowca niż przed rokiem. Specjaliści Banku BGŻ, że wzrostowe tendencje w produkcji i skupie mleka utrzymają się także w 2012 r., choć tempo wzrostu w przypadku kraju prawdopodobnie wyhamuje.

Jednocześnie w krajach rozwiniętych pogarszają się uwarunkowania gospodarcze (w tym zwiększa się bezrobocie), w większości rejonów świata rosną ceny detaliczne artykułów mlecznych, co może skutkować znacznie mniejszym niż do tej pory przyrostem konsumpcji przetworów mleczarskich. W konsekwencji wyniki eksportowe w 2012 r. mogą być już nieco słabsze niż w II połowie 2011 roku. Na wskaźnikach finansowych krajowych przetwórców mleka negatywnie może odbić się także spodziewane spowolnienie gospodarcze w Polsce.

Niemniej, pomimo oczekiwanych przez nas spadków cen zbytu, prawdopodobnie pozostaną one na wyższych poziomach niż w latach 2008-2009.

 


Źródło: analizy.bgz.pl Bank BGŻ AgroMonitor Nr 221 – 19 grudnia 2011 

Skomentuj

Upewnij się że wpisałeś (*) wymagane informacje we wskazanym miejscu.\nPodstawowy kod HTML jest dozwolony.