Wyświetlenie artykułów z etykietą: wieprzowina
Zyskamy na aferze dioksynowej
Niemieccy przetwórcy mięsa są w tragicznej sytuacji, bo praktycznie całkowicie utracili zaufanie konsumentów do swoich produktów. Czy na niechęci konsumentów do niemieckiego mięsa producenci z innych państw zyskają?
Skandal! Czyżby zmowa cenowa na rynku wieprzowiny?
Tego jeszcze na 100 proc. nie wiadomo, ale podejrzenie, że niemieckie skażone dioksynami mięso regularnie dociera na polski rynek jest coraz bardziej prawdopodobne. Równie prawdopodobne jest także podejrzenie, że doszło do zmowy cenowej pomiędzy zakładami skupującymi żywiec.
Wieprzowina w tragicznej sytuacji
Od kiedy Europą i światem wstrząsnęła dioksynowa afera, a część państw importujących do tej pory wieprzowinę oraz drób z Niemiec wprowadziło zakaz sprowadzania podejrzanych o skażenie produktów. Polacy także niechętnie patrzą na mięso wieprzowe.
Zakaz importowania wieprzowiny
Pomimo uspokojeń Głównego Lekarza Weterynarii, że w Polsce nie ma zagrożenia związanego z dioksynami, które wykryto w paszach wykorzystywanych w Niemczech oraz funkcjonowania w Polsce europejskiego systemu wczesnego ostrzegania o niebezpiecznej żywności i paszach, 14 stycznia br. Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych zwrócił się do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z wnioskiem o wprowadzenie tymczasowego zakazu importu wieprzowiny, jaj kurzych i mięsa drobiowego z Niemiec. Zakaz ten, z pewnością zwiększyłby bezpieczeństwo polskich konsumentów.
Wieprzowina z dioksynami w Polsce
Dioksynowa afera dotknęła także Polskę. Stwierdzono już bowiem obecność dioksyn w wieprzowinie sprowadzonej z Niemiec na Śląsk.
Ceny wieprzowiny nadal niekorzystne
Producenci zbóż zacierają ręce, a hodowcy trzody chlewnej je załamują. Sytuacja wzrastających cen paszy przy spadającej cenie mięsa wieprzowego nie napawa optymizmem. A poprawa tej sytuacji raczej nie jest spodziewana w najbliższych latach.