Wyświetlenie artykułów z etykietą: Trzoda chlewna

Główny Urząd Statystyczny po skompletowaniu danych dla Powszechnego Spisu Rolnego (PSR) 2010 informuje, że pogłowie bydła wzrosło o 4 proc., natomiast trzody chlewnej i owiec znacznie spadło.

W kontekście niskiej opłacalności chowu trzody chlewnej i perspektywy głębokiego spadku pogłowia w naszym kraju, warto przyjrzeć się danym na temat importu prosiąt. Otóż okazuje się, że bieżącym roku nadal szybko on przyrasta.

W ostatnich tygodniach dosyć wyraźnie rosły ceny trzody chlewnej, choć ze względu na bardzo drogie pasze, opłacalność tego kierunku nadal nie jest wysoka.

Jak podaje Komisja Europejska (KE) uboje trzody chlewnej w UE w pierwszych czterech miesiącach bieżącego roku były o 1,6 proc. wyższe niż w tym samym okresie przed rokiem.

W pierwszej połowie czerwca bardzo mocno drożała trzoda chlewna. Według danych MRiRW w trzecim tygodniu czerwca (13-19.06) za kilogram żywca zakłady płaciły przeciętnie 4,67 zł netto. To bardzo duży wzrost w stosunku do ceny notowanej zaledwie dwa tygodnie wcześniej - w pierwszym tygodniu czerwca przeciętna cena wynosiła 4,40 zł.

Od początku czerwca docierają niepokojące sygnały o wybuchu epidemii klasycznego pomoru świń (CSF – skrót od ang. classical swine fever) w centralnej części Litwy, ok. 120 km od polskiej granicy.

Według GUS w ostatnim dniu marca br. pogłowie trzody chlewnej wyniosło zaledwie 13,1 mln sztuk. Oznacza to dramatyczny spadek do poziomu najniższego od 1964 roku. W przeciągu czterech miesięcy ubyło 1,7 mln świń. W stosunku do marca ubiegłego roku liczba świń obniżyła się o 6 proc., ale redukcja stada loch prośnych wyniosła już 15 proc. Wskazuje to na duże prawdopodobieństwo utrzymania si ę tendencji spadkowej pogłowia w kolejnych miesiącach.

Po jedenastu tygodniach bardzo szybkich wzrostów, w ostatnich dwóch tygodniach przestały rosnąć ceny trzody chlewnej. Są one obecnie na wysokim poziomie, choć obawy producentów trzody budzi zbliżający się termin, w którym rozpocznie si ę uwalnianie zapasów zgromadzonych dzięki unijnemu mechanizmowi dopłat do prywatnych zapasów wieprzowiny.

Niewielu rolników i hodowców zwierząt gospodarskich wie, że regularne dodawanie do pasz niewielkiej ilości drożdży bardzo poprawia zdrowie zwierząt i jednocześnie obniża koszty produkcji. Dlaczego warto stosować dobrej jakości drożdże i dlaczego wpływa to na koszty hodowli?

Jest szansa, że Unia Europejska cofnie zakaz stosowania mączek mięsno-kostnych do skarmiania zwierząt. Jeśli tak by się stało, opłacalność hodowli trzody chlewnej znacznie by wzrosła. Nowy przepis może wejść w życie już za kilka miesięcy. Rozmowy jeszcze trwają, ale rolnicy już teraz nie mogą się doczekać.