czwartek, 11 sierpień 2011 13:03

Tendencje wzrostowe w skupie mleka będą hamować

Napisała
Oceń ten artykuł
(1 Głos)

Wiele wskazuje na to, że w II połowie roku osłabieniu ulegną wzrostowe tendencje skupu mleka w krajach UE-27, czego symptomy były zauważalne już w maju br. Według danych Komisji Europejskiej w okresie pierwszych pięciu miesięcy dostawy surowca do mleczarni były o 2,4 proc. wyższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.


W samym maju zwiększyły się one o 1,2 proc. w relacji rocznej, podczas gdy w kwietniu o 2,7 proc., a w I kwartale br. o 2,9 proc. r/r. Niższe tempo wzrostu jest między innymi wynikiem zmniejszenia pogłowia krów mlecznych w Unii. Według stanu na grudzień 2010 r. ich liczna była szacowana na 23,35 mln szt., co oznacza spadek o 1,5 proc. w relacji rocznej, w tym w krajach które przystąpiły do UE w 2004 r. o 2,2 proc.

Ponadto, susza w kwietniu i maju br. wpłynęła niekorzystnie na kondycję pastwisk, co nie pozostało bez wpływu na wydajność mleczną. Co więcej, wysokie ceny zbóż a tym samym koszty produkcji mogą również prowadzić do ograniczenia wydajności krów. Nie bez znaczenia będzie także tzw. efekt bazy – w I półroczu 2010 r. odnotowano spadek skupu mleka we Wspólnocie, wobec czego łatwiej było osiągnąć wzrosty na początku obecnego roku.

Biorąc pod uwagę kraje leżące poza granicami UE, największą ekspansję w produkcji mleka widać w Ameryce Łacińskiej. W państwach takich jak: Argentyna, Chile czy Urugwaj w pierwszych miesiącach br. przyrastała ona średnio w tempie przekraczającym 10 proc. w skali roku. W samej Argentynie podaż mleka wzrosła o prawie 17 proc. wobec analogicznego okresu ubiegłego roku. Jedynie w Meksyku wzrosty były mniejsze – nieznacznie przekroczyły 1 proc. r/r.

Rekordową produkcję mleka odnotowano także w Nowej Zelandii, która jest jednym z największych eksporterów przetworów mleczarskich na świecie. Według prognoz w za- kończonym właśnie sezonie 2010/2011 zwiększyła się ona o 3-4 proc. w relacji rocznej. Więcej mleka wytworzono także w Australii.

W przypadku Stanów Zjednoczonych, podobnie jak to ma miejsce w UE, w ostatnich miesiącach nastąpiło wyhamowanie trendów wzrostowych w produkcji. Jeszcze w I kwartale br. podaż mleka zwiększyła się o 2,2 proc. r/r, podczas gdy w kwietniu już tylko o 1,5 proc. w relacji rocznej.

Źródło: analizy.bgz.pl Bank BGŻ AgroMonitor Nr 202 – 8 sierpnia 2011 

Skomentuj

Upewnij się że wpisałeś (*) wymagane informacje we wskazanym miejscu.\nPodstawowy kod HTML jest dozwolony.