Jak informuje portal tvn24, poczynaniami rolników uprawiających papryki zainteresowali się pracownicy biura CBA. O Stanisławie Kowalczyku znowu może zrobić się głośno. CBA sprawdza, czy podczas wnioskowania o odszkodowania za zniszczone uprawy nie doszło do nadużyć.
Ponoć wielu wnioskujących rolników znacznie zawyżyło straty, po to by otrzymać więcej pieniędzy z odszkodowania.
Źródło: tvn24.pl