Na czwartkowej sesji białoruskiej Izby Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego Łukaszenka mówił, że Polska chce rewizji granicy z Białorusią. - W Polsce niektórzy śpią i widzą: granica jest nie tam. Granica pod Mińskiem. Stalin w złym miejscu granicę wytyczył – stwierdził.
Nie będzie oficjalnej odpowiedzi na słowa Łukaszenki. - Nie będziemy się odnosić i reagować na wszystkie zaczepki pana Łukaszenki, który ostatnio robi to co kilka dni - stwierdził Marcin Bosacki, rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych w TVN24. - To jest przecież bezsensowne - mówienie, że my chcemy zmieniać jakiekolwiek granice - dodał. Bosacki dopytywany, czy nie potrzeba oficjalnej odpowiedzi ze strony polskiego MSZ, stwierdził: - Przed chwilą pan usłyszał odpowiedź.
Źródło: tvn24.pl