sobota, 06 lipiec 2019 13:55

Oleje mają branie

Napisała
Oceń ten artykuł
(1 Głos)

W związku ze spodziewaną mniejszą krajową produkcją rzepaku w sezonie 2010/11, wzrosło zainteresowanie surowcem z zagranicy. Według wstępnych danych Sparks import rzepaku w miesiącach styczeń-lipiec br. wyniósł ponad 88 tys. ton i był o 52% większy od importu w analizowanym okresie roku ubiegłego.


Znacznie wzrósł ponadto import oleju rzepakowego. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy br. do kraju sprowadzono 35 tys. ton oleju, czyli prawie 2-krotnie więcej niż w tym samym czasie 2010 r.

Zwiększył się także import nasion soi do 21 tys. ton oraz olejów: palmowego do 110 tys. ton (+23%) i słonecznikowego do 38 tys. ton (+34%). Jednocześnie zmalał bardzo eksport produktów rzepakowych.

Eksport rzepaku z Polski w okresie styczeń-lipiec br. wyniósł 30 tys. ton i był o 70% mniejszy od poziomu eksportu zrealizowanego w tym samym okresie ubiegłego roku.

Natomiast eksport oleju rzepakowego w omawianym okresie wyniósł 80 tys. ton, co stanowi 60% eksportu w okresie I-VII 2010 r.

Źródło: PSPO, Agnieszka Słodowa na podst. Sparks 

Skomentuj

Upewnij się że wpisałeś (*) wymagane informacje we wskazanym miejscu.\nPodstawowy kod HTML jest dozwolony.