środa, 27 kwiecień 2011 07:30

Rzepaku na świecie będzie mniej?

Napisała
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Według autorów raportu Oil World, opublikowanego pod koniec marca br. światowy handel rzepakiem w bieżącym sezonie 2010/2011 (lipiec 2010-czerwiec 2011) będzie mniejszy niż w sezonie poprzednim. Przewiduje się, że może osiągnąć on poziom 10,5 mln t, co wobec sezonu minionego oznacza spadek o ok. 0,6 mln t.


Największy udział w globalnym imporcie będzie mieć Unia Europejska (ok. 25 proc.). Autorzy raportu Oil World spodziewają się, że przywóz rzepaku do Wspólnoty z krajów trzecich w bieżącym sezonie może osiągnąć poziom 2,58 mln t wobec 2,18 mln t w sezonie 2009/2010, co oznacza wzrost o 18 proc.

Spadek znaczenia Ukrainy?
Prognozy Oil World odbiegają od prognoz Amerykańskiego Departamentu ds. Rolnictwa, który oczekuje, że import rzepaku do UE w bieżącym sezonie może ukształtować się na poziomie zbliżonym do tego z sezonu ubiegłego. Według autorów raportu Oil World, w strukturze przywozu rzepaku do Wspólnoty nastąpi spadek znaczenia Ukrainy, co będzie konsekwencją mniejszych ubiegłorocznych zbiorów w tym kraju. Ocenia się, że w bieżącym sezonie z Ukrainy będzie pochodzić blisko 50 proc. rzepaku importowanego ogółem przez Wspólnotę wobec 60-70 proc. w sezonach poprzednich.

Australia i Kanada zyskają na znaczeniu
Jednocześnie w strukturze dostaw rzepaku do UE zwiększy się znaczenie Australii i Kanady. Według autorów raportu Oil World największy spadek importu rzepaku odnotują Chiny. Przywóz rzepaku do Państwa środka w sezonie 2010/2011 może osiągnąć poziom 1,4 mln t wobec 2,5 mln t sezonie poprzednim.

Źródło: analizy.bgz.pl AgroTydzień (Nr 187 – 18 kwietnia 2011) Bank BGŻ (kwiecień 2011)

Skomentuj

Upewnij się że wpisałeś (*) wymagane informacje we wskazanym miejscu.\nPodstawowy kod HTML jest dozwolony.