Jeszcze większy spadek odnotowano w przypadku krów mlecznych – o 65 tys. szt., tj. 2,6 proc. do 2473,2 tys. sztuk. Tym samym ich udział w pogłowiu bydła ogółem zmniejszył się o 1,4 pkt. procentowego do 42,9 proc.

Warto zauważyć, iż na przestrzeni ostatnich sześciu lat istotnie zmieniło się rozmieszczenie pogłowia w kraju. W latach 2005-2011 liczba krów mlecznych ogółem w Polsce spadła o ponad 278 tys. szt., tj. o 10 proc.. Niemniej, w województwie podlaskim oraz warmińsko-mazurskim zwiększyła się odpowiednio o ponad 14 proc. do 442,3 tys. szt. i 9 proc. do 197,8 tys. sztuk. Tym samym udział tych regionów w pogłowiu krów ogółem wzrósł z 21 proc. w 2005 r. do 26 proc. w 2011 roku. Jednocześnie w województwach: lubelskim, lubuskim, małopolskim i podkarpackim liczba krów obniżyła się o 30-40 proc. na przestrzeni ostatnich sześciu lat, a ich udział w pogłowiu spadł z 20 proc. do 14 proc.

Co ciekawe, zniesienie regionalizacji w przypadku zbycia i dzierżawy kwot indywidualnych w sezonie 2009/2010 nie wpłynęło na koncentrację pogłowia bydła w regionach, które od początku wprowadzenia systemu w Polsce charakteryzowały się bądź dużą towarowością produkcji bądź większą od przeciętnej wydajnością krów. Co więcej, w ostatnim roku zarówno w województwie podlaskim jak i wielkopolskim odnotowano znacznie większy od średniego w kraju spadek liczby krów mlecznych – odpowiednio o prawie 6 proc. i 4 proc.

Niemniej dane ARR wskazują, iż nie miało to bezpośredniego przełożenia na wielkość skupu mleka, bowiem w roku kwotowym 2010/2011 (czyli do marca 2011 r.) w Wielkopolsce ilość mleka dostarczonego do podmiotów skupujących zwiększyła się o 2,7 proc. zaś na Podlasiu utrzymała na poziomie sprzed roku.

Nie zaskakują natomiast wyniki dla województwa małopolskiego i podkarpackiego – zmniejszenie pogłowia o ponad 7 proc. wobec czerwca ub. roku. Specjaliści oczekują, iż zniesienie kwotowania w 2015 r. może przyczynić się do prawie całkowitego zaprzestania produkcji mleka na południu Polski, gdzie obecnie udział skupu w produkcji nie przekracza 30 proc.

W perspektywie krótkoterminowej (2012 r.) spodziewamy się wyhamowania spadkowych tendencji pogłowia, co przede wszystkim jest związane z utrzymywaniem się wysokich cen skupu mleka. W 2010 r. mleczarnie za surowiec płaciły średnio o 18 proc. więcej niż rok wcześniej natomiast w I półroczu br. o około 16 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2010 roku.

Źródło: analizy.bgz.pl Bank BGŻ AgroMonitor Nr 206 – 5 września 2011