Wyświetlenie artykułów z etykietą: produkcja mięsna

Turecki rząd planuje podnieść stawki celne na mięso. Tureccy hodowcy czekają na decyzję Rady Ministrów w odniesieniu do zmian stawek celnych na import mięsa. W grudniu br. cła importowe na mięso wołowe obniżono ze 135 proc. do 30 proc. Następnie 15 marca 2011 r. Ankara podjęła kolejną decyzję o zmianie stawek celnych na import mięsa, które zostały podwyższone z 30 proc. do 45 proc, by chronić krajowych hodowców.

Komitety Copa-Cogeca podkreślają, że instrumenty, które zostały wprowadzone w celu poprawy trudnej sytuacji w sektorze wieprzowiny okazały się sukcesem i jednocześnie podkreślają wagę działań, które mogłyby być wprowadzone w perspektywie długoterminowej.

„Sawickiego polityka dobija polskiego rolnika” pod takimi i podobnymi hasłami ponad 200 rolników w Bydgoszczy zaprotestowało i zwróciło się do rządu z petycją. Według samych protestujących – nie było innego wyjścia niż ostry sprzeciw.

Wprawdzie do końca roku jeszcze trochę czasu zostało, to jednak producenci jaj i tak mają niemały problem, ponieważ muszą wymienić wszystkie klatki dla kur, a to będzie sporo kosztowało. Cały czas mają nadzieję, że Bruksela się ugnie i przedłuży czas wyznaczony na wymianę klatek.

Od dwóch dekad produkcja bydła na Ukrainie bardzo spada. W zasadzie, teraz jest jedynie produktem ubocznym produkcji mleka. Władze Ukrainy chcą to zmienić i oferują pomoc swoim rolnikom.

W roku 2010 Czechy odnotowały największy spadek pogłowia bydła od lat 20. XX wieku. Spadła też ilość żywca wieprzowego. Na plusie była jedynie produkcja drobiu.

Już teraz wiadomo, że angielscy hodowcy wyprodukują mniej o 2,5 proc. mięsa wołowego niż w ubiegłym roku. Powodem tego jest stabilizacja pogłowia i mniej ubojów krów i bydła dorosłego.