środa, 09 listopad 2011 12:14

Na Felinie badają żywność

Napisała
Oceń ten artykuł
(1 Głos)

Lubelskie Centralne Laboratorium Agroekologiczne działa od ponad czterdziestu dwóch lat, ale dzięki Programowi Rozwój Polski Wschodniej złapało drugi oddech. Teraz mieści się w Parku Naukowo-Technologicznym na Felinie.


Doskonale wpasowuje się w jego profil: placówka badawcza od lat współfinansuje się z prowadzonych przez siebie komercyjnych badań, a przecież parki naukowo-technologiczne mają wspomagać przenikanie wiedzy akademickiej do środowiska biznesu.

Co można zbadać w laboratorium? Zawartość witamin albo toksyn w warzywach, owocach, zbożach, mięsie, glebę czy wodę. Z badań korzystają producenci żywności z Lubelszczyzny. Zamawiają kontrolę jakości produktów już istniejących i nowych. Korzystają także producenci kosmetyków czy suplementów diety i pracodawcy – ci potrzebują badań fizykochemicznych miejsca pracy.

Ale usługi to tylko dodatek do prowadzenia badań. Głównym zadaniem Centralnego Laboratorium Agroekologicznego jest praca na rzecz uczelni. Badania dla naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego są budulcem karier naukowych, publikacji – tego, co podnosi rangę uczelni.

Dofinansowanie z Programu Rozwój Polski Wschodniej – wynosiło ono prawie 17,7 mln zł – było ważnym momentem w 42-letniej historii laboratorium. Ostatnio instytucja musiała zrezygnować z pełnego cyklu badania – etap przygotowawczy trzeba było zlecać na zewnątrz. Aparatura była też bardzo zniszczona i przestarzała. Gdyby nie Program Rozwój Polski Wschodniej, lubelskie laboratorium, zatrudniające 14 specjalistów z ogromnym doświadczeniem, mogłoby dziś nie istnieć. Radosław Kowalski, kierownik laboratorium, opowiada: – Dzięki tym środkom laboratorium przetrwało. Teraz agroekolodzy z całej Europy zazdroszczą nam maszyn, „to prawdziwe rakiety", mówią.

Laboratorium prowadzi też działania edukacyjne – współpracuje ze szkołami podstawowymi, pokazuje dzieciom tajniki mikroświata. W październiku 2011 r. odbyły się dni otwarte w Pracowni Wysokosprawnej Chromatografii Cieczowej – można było zobaczyć, jak wykrywa się pozostałości pestycydów albo witaminy w owocach i warzywach. Na koniec listopada planowane są zaś dni otwarte w laboratorium spektrometrii atomowej.

 


Źródło: funduszeeuropejskie.gov.pl (listopad 2011) 

Skomentuj

Upewnij się że wpisałeś (*) wymagane informacje we wskazanym miejscu.\nPodstawowy kod HTML jest dozwolony.